Woski, pasty, mleczka, myjki, gąbki, rękawice… Niejednego świeżo upieczonego właściciela samochodu może zdziwić obfitość sklepowych półek w dziale „kosmetyka samochodu”. Warto jednak wiedzieć, jak i czym czyścić poszczególne elementy auta, aby mu nie zaszkodzić.
Czego nie robić?
Wiele osób bagatelizuje czynności związane z pielęgnację samochodu, a efekty tego mogą być katastrofalne – matowienie i rysowanie lakieru, a nawet rdza. Po pierwsze, nie zabieraj się za czyszczenie karoserii, gdy jest mocno nagrzana przez słońce. Po drugie, zrezygnuj z tradycyjnej gąbki, która skrywa ziarenka piasku rysujące lakier. Po trzecie, przygotuj się. Nie wychodź z domu z płynem do mycia naczyń i pierwszą lepszą szmatką, ponieważ w ten sposób możesz zetrzeć warstwę ochronną lakieru. Lepiej zainwestować w odpowiednie środki, które starczą na długi czas, a zaoszczędzić na lakierniku.
Krok po kroku
Czyszczenie samochodu powinniśmy zacząć od usunięcia największego brudu – zawsze należy robić to na mokro, aby nie wcierać go w lakier. Doskonale nadaje się do tego myjka ciśnieniowa, pamiętajmy jednak, by trzymać dyszę w odległości 30 cm. Następnie należy wyczyścić felgi, na których zbiera się czarny osad z płynu hamulcowego (nie jest łatwo go usunąć bez specjalnego środka przeznaczonego do felg).
Do mycia zasadniczego najlepiej zaopatrzyć się w szmatkę albo rękawicę posiadające właściwości wchłaniania zanieczyszczeń oraz dwa wiaderka – jedno na wodę z szamponem, drugie na samą wodę. Najważniejszą zasadą pielęgnacji samochodu jest mycie od góry do dołu oraz od przodu do tyłu. Moczymy rękawicę w wodzie z szamponem i myjemy fragment auta, następnie przemywamy ten fragment samą wodą. Na koniec osuszamy samochód, by nie powstały zacieki. Dla lepszego efektu i zabezpieczenia karoserii zalecany jest wosk pielęgnacyjny, lecz nie musimy tego robić po każdym myciu, ponieważ dobry wosk chroni nasz lakier przez kilka miesięcy.